Piękne kolory wyszły!Bardzo mi się podobają:)
Krośnieńskie szkło
a tyci, tyci szczególik, że to żona-autorka co nieco zdziałała - to już umknął?to pisałam ja, Róża :)
no umknął ale tylko publicznie;-0
Piękne kolory wyszły!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają:)
Krośnieńskie szkło
OdpowiedzUsuńa tyci, tyci szczególik, że to żona-autorka co nieco zdziałała - to już umknął?
OdpowiedzUsuńto pisałam ja, Róża :)
no umknął ale tylko publicznie;-0
OdpowiedzUsuń